Puchar Polski: Kabel odpada po rzutach karnych!

Przebieg spotkania

W początkowej fazie spotkania oba zespoły nie forsowały tempa. Więcej przy piłce utrzymywali się “Kablarze”, ale nie wynikało z tego nic konkretnego. W 20. minucie spotkania po raz pierwszy rezultat uległ zmianie. Doszło do tego po błędzie bramkarza Kabla Kraków Michała Mieleckiego podczas wyprowadzenia piłki. Zawodnik Prądniczanki wykorzystał zawahanie naszego bramkarza i po wślizgu skierował piłkę do bramki. “Kablarze” po stracie bramki zaczęli dochodzić do sytuacji podbramkowych, jednak kolejne uderzenia były posyłane obok bramki lub dobrze spisywał się bramkarz Prądniczanki. W pierwszej części gry przed najlepszą szansą na wyrównanie stanął Kamil Nowak, który dobrze odnalazł się w polu karnym po rozegraniu rzutu rożnego i dograniu Antka Synosia, piłka przeleciała jednak nad bramką. W przerwie spotkania doszło do podwójnej zmiany w Kablu i na boisku wraz z Sebastianem Batorem zameldował się kolejny debiutant 19-letni Oskar Baniak. Po zmianie stron i kolejnych zmianach gra “Kablarzy” jeszcze bardziej się ożywiła i podopieczni trenera Janeczka coraz odważniej dochodzili do klarownych sytuacji podbramkowych. W 86. minucie po płaskim uderzeniu z linii pola karnego wprowadzony w 65 minucie Jakub Kostuj doprowadził do wyrównania, zdobywając bramkę przeciwko swojej byłej drużynie. Sędzia zagwizdał po raz ostatni w regulaminowych 90 minutach przy stanie 1:1, co oznaczało, że o awansie do IV rundy zadecyduje seria rzutów karnych. W tej skuteczniejsi okazali się gracze Prądniczanki, którzy okazali się bezbłędni. W szeregach Kabla rzuty karne z powodzeniem uderzali Oskar Baniak oraz Janek Pieczarkowski natomiast uderzenie Kamila Grybosia obronił bramkarz Prądniczanki, a Sebastian Bator przestrzelił obok bramki. 

Mecz pucharowy był szansą do zaprezentowania swoich umiejętności dla wielu młodych graczy, którzy dopiero co dołączyli do drużyny i nie mieli do tej pory zbyt wielu okazji wystąpić w dłuższym wymiarze czasu. Wśród nich są gracze, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w seniorskiej piłce i tak też było w tym meczu. Na uwagę zasługuje fakt, że średnia wieku wyjściowej XI Kabla wyniosła 19 lat. W składzie Kabla cały mecz rozegrał Jakub Kuc (17 l.) oraz Dariusz Kamecki (16 l.). W meczu zadebiutował również nowy zawodnik Kabla - Oskar Baniak (19 l.), który dołączył do Kabla z DAP Dębica.  

Kilka słów po meczu od trenera Bartłomieja Janeczka: 

“W meczu pucharowym chcieliśmy dać szansę grupie zawodników, która w meczu z Piastem grała krócej. Mimo mniejszego doświadczenia naszej wyjściowej jedenastki i gry na stadionie przeciwnika przez większość meczu rywalizowaliśmy na równym poziomie, a momentami przeważaliśmy. W pierwszej połowie było widać, że gramy pierwszy raz w tym składzie osobowym więc naturalne, że potrzebowaliśmy czasu, żeby złapać rytm gry. Straciliśmy bramkę po indywidualnym błędzie, który pośrednio był konsekwencją naszego stylu gry. Mimo tego nie spuściliśmy głów i dążyliśmy do zdobycia bramki, co finalnie nam się udało. W serii rzutów karnych zabrakło nam trochę chłodnej głowy. Traktujemy to jako kolejne doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości. Po krótkiej analizie meczu pucharowego od razu przejdziemy do tego, co czeka nas w niedzielę. Zagramy na terenie rywala, który będzie chciał zdobyć pierwsze punkty w okręgówce przed własną publicznością, więc od pierwszego gwizdka musimy się nastawić na walkę o każdą piłkę”. 

Kabel Kraków 1:1 (0:1) k. 2:4 Prądniczanka Kraków
20’ 0:1 Wójcik
86’ 1:1 Kostuj

Skład Kabla Kraków: M. Mielecki - D. Kamecki [M], K. Wysocki [M], K. Nowak, K. Gryboś [M] - M. Nowak (45’ O. Baniak [M]), F. Mielecki (45’ S. Bator), A. Synoś [M] (75’ J. Pieczarkowski), J. Kuc [M] - E. Kwiatek [M] (65’ T. Degórski), B. Nowak [M] (65’ J. Kostuj)