Klasa Okręgowa: Lider pokonany! Przełamanie “Kablarzy”!
Jakub Kapsa
Redakcja Redakcja

Klasa Okręgowa: Lider pokonany! Przełamanie “Kablarzy”!

W meczu 10. kolejki Klasy Okręgowej: Kraków II, rozegranym 19 października 2024 r. na stadionie Kabla przy ul. Parkowej, gospodarze zdołali przełamać serię, niepokonanej dotąd Kaszowianki Kaszów. Spotkanie, które rozpoczęło się o godzinie 16:30, zakończyło się triumfem Kabla 2:1, co przyniosło drużynie gospodarzy cenne 3 punkty! 

Przebieg spotkania

Od pierwszego gwizdka licznie zgromadzeni kibice obejrzeli szybkie i ciekawe widowisko. Przewodząca w tabeli drużyna Kaszowianki chciała podtrzymać serię meczów bez porażki natomiast gospodarze, po serii pechowych remisów od pierwszego gwizdka wykazywali ogromną determinację, by w końcu odnieść upragnione zwycięstwo. Już w 9. minucie doszło do pierwszej groźnej sytuacji pod bramką gospodarzy — dośrodkowanie skrzydłowego Kaszowianki mogło zakończyć się bramką, ale świetnie na linii bramkowej interweniował debiutujący od pierwszej minuty obrońca - młodzieżowiec Oskar Baniak. Pierwsza połowa była dość wyrównana i mimo kilku sytuacji podbramkowych dla obu zespołów zakończyła się bezbramkowym remisem.
W drugiej połowie to goście jako pierwsi ruszyli do ataku i w 61. minucie po błędzie bramkarza Kabla, Grzegorza Fundamenta, lider objął prowadzenie. Kabel jednak nie stracił wiary w odwrócenie losów meczu i już 8 minut później Kamil Gryboś, po podaniu Jakuba Kostuja, wyrównał, oddając precyzyjny, płaski strzał w dalszy róg bramki. W miarę upływu czasu tempo meczu nie spadało, a kibice zgromadzeni na stadionie po raz kolejny mogli podziwiać widowisko pełne emocji i dynamicznych akcji. W 80. minucie przyszła decydująca chwila dla Kabla – kapitan Jan Pieczarkowski popisał się świetnym dryblingiem i po minięciu przeciwnika dograł wzdłuż bramki do ustawionego na dalszym słupku Jakuba Kostuja, który bez problemu wpakował piłkę do pustej bramki, wyprowadzając “Kablarzy” na prowadzenie. Pomimo ataków Kaszowianki, gospodarze zdołali utrzymać korzystny wynik do końca meczu, przerywając passę lidera, który zasłużenie po raz pierwszy w tym sezonie musiał uznać wyższość przeciwnika.  

Kilka słów po meczu od trenera Bartłomieja Janeczka: 

“Bardzo chcieliśmy wygrać to spotkanie i widać to było od pierwszej do ostatniej minuty. Wiedzieliśmy, jakie są atuty Kaszowianki i co musimy zrobić, żeby je ograniczyć. Dobrze funkcjonowaliśmy w pressingu, a po odzyskaniu posiadania potrafiliśmy uwolnić piłkę spod presji i utrzymać posiadanie, żeby kolejno przejść do ataku, w którym skutecznie kreowaliśmy sytuacje podbramkowe. W drugiej połowie straciliśmy bramkę po błędzie indywidualnym w sytuacji, gdzie statystycznie na 100 takich uderzeń, 99 nasz bramkarz bez problemów łapie piłkę w ręce, co świadczy o sporym pechu w tej akcji. Mimo takich okoliczności zachowaliśmy spokój a nasze postawy w tym meczu były na tyle silne, że dalej wierzyliśmy w zwycięstwo. Nastawienie do atakowania i bronienia pola karnego były w tym meczu na bardzo wysokim poziomie i dzięki temu byliśmy w stanie przeprowadzić dwie akcje bramkowe, które pozwoliły wyjść nam na prowadzenie, a następnie obronić się przed atakami w ostatnich minutach. Finalnie zdobyliśmy komplet punktów i bardzo się z tego cieszymy. Teraz czeka nas trudna przeprawa na wyjeździe z Bronowianką, która regularnie punktuje. Jesteśmy w dobrej formie i z meczu na mecz nasza gra staje się coraz bardziej powtarzalna w dobrym tego słowa znaczeniu więc z optymizmem, ale i pełną koncentracją rozpoczynamy przygotowania do starcia z Bronowianką”. 


Kabel Kraków 2:1 (0:0) Kaszowianka Kaszów
61’ 0:1 Soból
69’ 1:1 Gryboś as. Kostuj
79’ 2:1 Kostuj as. Pieczarkowski


Skład Kabla Kraków: Fundament - K. Nowak (46’ Pranovich), Pieczarkowski ©, Baniak [M] (Wysocki [M]), Gryboś [M] - Synoś [M], F. Mielecki, J. Żelechowski (58’ Kuc [M]), Kostuj - Kóska [M] (79’ B. Nowak [M]), Degórski (90’ M. Nowak)

Na ławce również: M. Mielecki, Antosz [M], Kula [M]

 

Galeria z meczu: https://tiny.pl/s_h8czgk (fot. Jakup Kapsa)