Porażka w ostatnim domowym meczu

Mecz od początku toczony był na wysokiej intensywności a poziomem sportowym nie przypominał standardowego meczu klasy okręgowej. Wysoka kultura gry z obu stron mogła się podobać licznie zgromadzonym kibicom - ponad 180 osób tego dnia zasiadło na trybunach obiektu na Parkowej! Pierwsza połowa meczu w wykonaniu Kabla była dobra, chociaż mecz ustawił nieco gol zdobyty przez Prądniczankę już w 5. minucie. W podbramkowym zamieszaniu po wrzutce z rzutu wolnego najlepiej odnalazł się Tomasz Kłos i goście prowadzili. Zwłaszcza w pierwszej odsłonie “Kablarze” rywalizowali z o wiele wyżej notowanym przeciwnikiem jak równy z równy tworząc z gry więcej dogodnych sytuacji podbramkowych. Tych jednak nie udało się zamienić na gole, co spowodowało, że wynik wciąż był w rękach przyjezdnych.

Na drugą część spotkania Prądniczanka wyszła już o wiele bardziej zmotywowana, co spowodowało, że Kabel miał mniej szans bramkowych i trudno było im się przebić przez coraz lepiej zorganizowaną defensywę. W 67. minucie kolejny stały fragment gry zakończył się dla Prądniczanki golem, a tym razem z najbliższej odległości piłkę do bramki Fundamenta wpakował Jan Jędrzejowski. W ostatnim kwadransie wynik rywalizacji na 0:3 ustalił ponownie Kłos i stało się jasne, że trzy punkty powędrują do rywali.

Już w najbliższy weekend Kabel zakończy sezon wyjazdowym spotkaniem z wiceliderem Orłem Piaski Wielkie, które już w sobotę 10 czerwca o godz. 17:00.

Kabel Kraków - Prądniczanka Kraków 0:3 (0:1)
Skład: Fundament - Mielecki, Pranovich, Nowak (60’ Hankus), Hroshko (46’ Kwiatek) - Żelechowski (82’ Maj), Bator, Białas, Vardanyan (70’ Jarosz) - Dziża (70’ Sieracki), Wojtyna