Remis U13 w Dobczycach

Strata punktów dość niespodziewana, bo rozpędzony Kabel z łatwością pokonywał dotychczasowych przeciwników niżej sytuowanych w tabeli. Raba dotychczas wygrała jeden mecz i zremisowała dwa kolejne, więc dorobek punktowy nie było może imponujący ale w gruncie rzeczy zawodnicy z Dobczyc przegrali tylko raz, z liderującym Sportowcem Modlniczka.

Ciężko powiedzieć czy to słabszy dzień Kablarzy, czy może styl gry Raby wpłynął na taki rezultat spotkania, ale przyznać trzeba, że gra Kabla się w tym meczu nie układała. Przyjezdni mieli przewagę optyczną i też stwarzali znacznie więcej sytuacji do zdobycia gola, ale albo brakowało precyzji, albo dobrze bronił bramkarz Raby. Ładnymi dryblingami popisywał się Antoni Mrzygłód, który sam wypracował sobie kilka dogodnych pozycji, ale żadna z jego prób nie znalazła drogi do siatki.

Zaraz po przerwie stało się to co często określane jest powiedzeniem, że niewykorzystane okazje się mszczą. W zupełnie przypadkowej sytuacji strzał z dystansu oddał zawodnik Raby i piłka odbijając się jeszcze od słupka wpadła do siatki, a Kablowi na poważnie zaczęła zagrażać pierwsza w sezonie strata punktów. Do niej nie doszło bo swojego gola zdobył wreszcie Mrzygłód, choć tym razem nie po indywidualnej akcji, a po zwyczajnej dobitce do tzw. pustaka.

Kabel do końca zawzięcie walczył o pełną pulę, a zawodnicy czuli, że stać ich na pokonanie przeciwników. Tym razem niestety ta sztuka się nie udała, skuteczność szwankowała, a gospodarze dobrze się bronili i Kabel pierwszy raz w sezonie musiał się pogodzić ze stratą punktów.

Raba Dobczyce 1:1 Kabel Kraków

Skład Kabla: Michał Tomczyk - Krzysztof Jacewicz, Teodor Kotuszko, Michał Malisiewicz, Michał Marszalik, Antoni Mrzygłód, Michał Tomczyk (kapitan), Jakub Tybuszewski, Illya Yakubov oraz Igor Szymik, Jan Baran, Nikodem Goch, Antoni Pleskacz i Miłosław Warzecha.